Jak ktoś powie „Kaśka, chopie”, to wszyscy wiedzą, o kim jest mowa. Katarzyna Stodolska, pracująca w KWK Mysłowice-Wesoła, jest jedną z nielicznych kobiet, która systematycznie zjeżdża na dół. Na początku załoga miała problem, by się z nią oswoić, bo wiadomo – baba na pokładzie, ale teraz już traktują ją jak „swojego”.

scenariusz i realizacja: Bartosz Dominik i Karolina Zarębska