W wyniku niedoskonałości systemu oddzielania węgla kamiennego od łupków, w procesie separacji po wydobyciu niewielka część węgla ląduje na hałdach, miejscach składowania odpadów kamiennych, najczęściej na terenach zapadniętych w wyniku podziemnej eksploatacji. Jedna z osób, która zbiera ten najgorszej jakości węgiel opowiedziała mi do kamery o tym, jak ta sytuacja, a także życie na Śląsku, wygląda z jego perspektywy.