Na Śląsk, który znajdował się na skrzyżowaniu ważnych dróg handlowych z zachodu na wschód i z południa Europy, szybciej niż gdzie indziej docierały wpływy różnych kultur. Właśnie ze Śląska szły dalej na inne ziemie polskie. To stąd rozchodziło się, jak to wówczas określano – światło, czyli „Lux ex Silesia”.
W Trenczynie dnia 24 sierpnia 1335 roku król Kazimierz Wielki w obecności króla Czech Jana Luksemburga, oznajmił rezygnację ze Śląska, a 9 lutego 1339 r. Kazimierz Wielki podpisał dokument, w którym zrzekła się „po wsze czasy” Śląska. W roku 1348 w czasie podpisania tzw. „Pokoju namysłowskiego”, Kazimierz Wielki jeszcze raz potwierdził przynależność Śląska do Czech. Na zjeździe w Pradze w roku 1356 Kazimierz Wielki zrzekł się ostatecznie roszczeń do ziem śląskich…. W dniu 23 maja 1372 w Wyszehradzie Ludwig Andegaweński – król Węgier i Polski, potwierdził rezygnacje ze Śląska. Przysięgam na Święty Krzyż i Ewangelię, iż rezygnuję z Księstw Śląskich wraz z Górnym Śląskiem.
Tak piszą mieszkańcy Woźnik na tabliczkach terenowej instalacji nad rzeką Mała Panew.
Pamiętają, że mieszkańcy miasta, które leżało w granicach Prus, mieli swoje lasy komunalne na terytorium królestwa Polskiego (czyli Rosji).
Takie to były wyroki historii.
A może to sprawiły Trole, które jak wiadomo nie są życzliwe ludziom.