Fotografie składające się na cykl „Przestrzeń” zostały zarejestrowane na materiale negatywowym czarno – białym Fomopan 100/120 przy pomocy aparatu Holga. Są to krajobrazy, obserwacje przestrzeni miasta. Obrazy, które powstały, są nieoczywiste i odzwierciedlają mój nastrój podczas fotografowania. Przystępując do pracy nad tym projektem, czułam potrzebę oswojenia się ze znaną, ale też nie znaną ziemią śląską. Moi przodkowie pochodzą z Pienin i ze Śląska. W tym cyklu jest wyraźna chęć powrotu do dzieciństwa, odwiedzenia zakamarków Katowic, w których spędziłam część swojego życia.
W dzieciństwie mieszkałam w domu rodziców, w Szczawnicy, dorosłe życie to pasmo przeprowadzek na terenie Małopolski. Ostatnie sześć lat spędziłam w Nowym Targu, na Podhalu. Dwa lata temu przeprowadziłam się na Śląsk. Znam dobrze historię rodzinną śląskiej linii, którą opowiadał dziadek Paweł. Ten projekt pozwolił mi na zintegrowanie więzi i poczucie jej tak silnie, jak odczuwam swoje góralskie korzenie. Warto poszukiwać i przyglądać się swoim korzeniom, ponieważ czas mija i naszą tożsamość, która jest płynna musimy odnawiać, przypominać sobie. Dzięki temu lepiej zrozumiemy siebie i będziemy mogli dalej budować na pewnych fundamentach.