jest cicho
słyszysz
spomiędzy światłocieni, punktów i linii
tekstur, brył
krzyczy piękn.

dostrzegam je bez zakłóceń
hałaśliwych kolorów
widzę piękno bez masek katalogów biur podróży
bez dalekich krain

Zatrzymuję miejsca
urok ulic mojego Domu
małej Wielkiej Ojczyzny
mojego Śląska