Jako chlopak, którego rodzinna tradycja Górnicza sięga kilku pokoleń, wychowany w Rudzie Śląskiej, jestem zafascynowany industrialnym charakterem naszego regionu. Gdy zaczęły upadać kolejne kopalnie, za cel obrałem sobie udokumentowanie nie tylko jeszcze czynnych obiektów ale również tych które już były w trakcie likwidacji, tak powstało kilka reportaży eksploracyjnych, w tym ten z większości już nieistniejacej KWK Śląsk. Reportaż taki ma na celu zachowanie miejsca dla pokoleń jak i pokazanie charakteru tego co kiedyś zapewniało byt wielu rodzinom, można rzec – większości rodzin w danym mieście. Upadek górnictwa to po części upadek Serca Śląska… Zachowajmy to dla pokoleń…