Anonimowe, ciche, bezimienne, zapomniane. Wtopione w krajobraz. Z poświęceniem tłoczą energię. Kręte, proste, strzeliste, niczym tętnice odżywiają komórki Śląskiej duszy. Przemierzają bezkresne przestrzenie. Wytyczają szlak energetycznego przepływu. Nadają rytm. Głuchy szmer ich wnętrza jest oznaką… że żyją. Posłuchaj….