Silne uprzemysłowienie sprawiło, że Śląsk posiada bardzo rozbudowaną infrastrukturę kolejową. I choć z biegiem czasu zakłady upadają, zmieniają swoje profile czy przemieniają się w mniejsze, często silnie skomputeryzowane, a co za tym idzie ograniczające „czynnik ludzki”, to wzdłuż tych torów ciągle jest życie. Szyny kolejowe są jak żyły i tętnice organizmu. Poprzez nieustanny ruch na nich sprawiają, że te najmniejsze wioski (czy też te ulice Dworcowe o czasem złej sławie) wciąż żyją, tęsknią, nie poddają się.
[Do stacji droga krótka – niebieski to impresja wokół stacji Rudniki]