Najważniejszą rzeczą w życiu jest być potrzebnym. Komuś. Albo całemu światu. Gdy czujesz się potrzebny czujesz się kochany, znajdujesz swoje miejsce. Ktoś cię chce.  Jesteś pomiędzy innymi. Jesteś wartościowy. Płyniesz z nurtem. Ale niekiedy rodzi się myśl – nie jestem nikim wyjątkowym. Bardzo łatwo i wygodnie można mnie zastąpić. Zamienić na „lepszy model”. Zaczynasz się bać.  Tego, że wszyscy odejdą – nie będzie kogo kochać. Że nikt nie będzie kochać ciebie. Pojawia się samotność. Ona zabija po cichu. Wywołuje gniew, smutek, depresję, bezwartościowość… Czujesz się jak śmieć. Wszystko jest nie ważne. Nastaje pustka…

Obudź się. Zobacz w głąb siebie. Bądź potrzebny.