W minioną sobotę, 8 czerwca odbyły się drugie warsztaty organizowane w ramach jubileuszu 10-lecia Obiektywnie śląskie. Tym razem pasjonaci fotografii poznawali arkana portretu w wydaniu Tomasza Liboski. Prowadzący od razu skrócił dystans między uczestnikami i zachęcił ich do opowiedzenia o sobie oraz swojej fotograficznej przygodzie, dzięki czemu od samego początku stworzyła się atmosfera otwartości i zaufania. W pierwszej części warsztatów Tomasz Liboska dzielił się swoimi spostrzeżeniami odnośnie portretu. Przyznał, że lubi „trudny” portret: smutek, trudną historię stojącą za daną osobą. Inspirujące było, jak potrafi otworzyć ludzi i pokazać ich w zupełnie inny sposób niż widzi ich wielu z nas. Tym samym to jest najbardziej fascynujące dla niego w fotografii, że czym innym jest wizerunek jaki kreujemy i roztaczamy a czym innym prawda w fotografii. W jego portretowych realizacjach przebija się platońska triada : prawdy, piękna i dobra. Fotografia potrafi zastąpić słowo- jest innym rodzajem wypowiedzi, obnażeniem- mówi. Jednocześnie portretowanie osób, które dla niektórych budzą odrazę, przez co traktują ich jak margines, to też ogromna odpowiedzialność za ich los, opowiedzianą historię, za zaproszenie do ich często niezwykle skomplikowanego świata. Fotografie Tomka Liboski cechuje niesamowita prostota i jak sam przyznał taka ocena jego prac jest największym komplementem jego twórczości. Dodał również, że fotografia niesie ze sobą pamięć, ale też i zamknięcie pewnych rozdziałów życia przez ich utrwalenie. Podzielił się z uczestnikami swoimi projektami fotograficznymi, które okazały się być nie tylko doskonałe pod względem fotograficznym ale również niezwykle fascynujące pod względem psychologiczno-socjologicznym, po prostu ludzkim. W drugiej części warsztatów wszyscy udali się na miasto, by realizować portrety w centrum Katowic, Tomek Liboska pokazał również jak przełamywać bariery kontaktu z „obcym”, którego za chwilkę chcemy sportretować. Na koniec nastąpiło omówienie fotograficznych dokonań dnia.
To była świetna lekcja portretu z ust mistrza ale przede wszystkim z ust niezwykle ciepłego człowieka, który ma umiejętność dostrzeżenia prawdy i piękna w czymś, co dla przeciętnego człowieka jest mało interesujące i zestereopizowane.
Zachęcamy do obejrzenia fotograficznej relacji z warsztatów w obiektywie: Pauliny Steć i Łukasza Koniuszego.\
Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury