Kiedyś Jan Paweł II powiedział, że piłka nożna jest rzeczą najważniejszą z rzeczy nieważnych. To są piękna słowa i wiele w nich prawdy i mądrości. Dla mnie GKS Tychy jest czymś co noszę w sercu od dziecka. Zawsze powtarzałem, że mam trójkolorowe serce. Każdy mecz to dla mnie świętość i nie wiem co by się musiało stać, aby mnie na meczu w Tychach nie było. Bardzo dużo oddałem klubowi i bardzo dużo jeszcze oddam… Górniczy Klub Sportowy uderzył mi do głowy!